piątek, 1 lutego 2013

wpis 1

Zaczęło się od tego by uciec od rzeczywistości, a skończyło na ograniczeniu wolności... Może na wstępie wyjaśnię że to nie jest żadne opowiadanie, ale faktyczny obraz mojego życia, który szczegółowo znajduje się na drugim blogu www.black-live.e-blogi.pl.
Odkąd pamiętam zawsze byłam inna. Irytowało mnie to gdyż zawsze pragnęłam być taka jak reszta. Zaczęłam zagłuszać sama siebie. Na początku muzyką, później odchudzaniem, biegiem, cięciem się, aż w końcu prochami. Cały krzyk pragnęłam uwolnić choć w rzeczywistości tłumiłam go w sobie. Raniło mnie każde słowo. Marzyłam o śmierci. Mam nie jedną próbę za sobą, myślałam że jak zacznę brać to się jakoś ułoży, i ułożyło ale tylko na chwilę...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz